Demagogia i islamofobia Anti-Defamation League (Ligi
Przeciw Zniesławieniu)
Autor: Steve Lendman, 26 X
2010 r., tłumaczenie: Ussus
Założona
przez B’nai B’rith w 1913 r. wyraża misję „powstrzymania
zniesławiania żydów oraz zapewnienia sprawiedliwego dla
wszystkich traktowania”, nazywa samą siebie „najważniejszą
państwową agencją praw obywatela/człowieka zwalczającą
antysemityzm i wszelkie formy fanatyzmu…”
Faktycznie dyrektor Abraham Foxman używa nielogicznej,
bezpodstawnej antysemickiej histerii jako przykrywki do
ochrony żydowskiej supremacji i praw Izraela nad Arabami,
włączając okupację oraz siłowo wprowadzany apartheid.
Jedna z 52 syjonistycznych organizacji należących do
Conference of Presidents of Major American Jewish
Organization, ADL rozsiewa proizraelską propagandę oraz
prowadzi oszczercze kompanie przeciw krytykom Izraela pod
przykrywką walki z antysemityzmem i praw człowieka. W sumie
jest to długa i niepokojąca historia.
Pod koniec lat 30. i w następnej dekadzie szpiegowała
podejrzanych o sympatie do komunizmu, współpracując z House
Un-American Activities Committee, późniejszym House
Committee on Internal Security aż do abolicji 1975 r., gdy
jego funkcje przejął House Judicary Committee.
Później w latach 80. zaangażowała się w prywatne
szpiegowanie. San Francisco Chronicle donosi, że w kwietniu
1983 r. policja przeszperała biura ADL, odkrywając
polityczną operację szpiegowską wspieraną przez
skorumpowanego oficera policji Toma Gerarda. Pracujący z
Royem Bullockiem informator doniósł o zinfiltrowaniu przez
ADL tysięcy amerykańskich Arabów i setek kalifornijskich
organizacji.
Wśród nich znalazły się National Lawyers Guild, ACLU, NAACP,
Rainbow Coalition, Greenpeace, Nation of Islam,
American-Arab Anti-Discrimination Committee, Bay Area
Anti-Apartheid Network, Asian Law Caucus, CISPES oraz
dwadzieścia związków zawodowych znad zatoki. Wśród tych
wszystkich organizacji nie było ani jednej, która by
wspierała nienawiść lub rewolucyjną aktywność.
Później wyszło na jaw, że ADL prowadziło podobne działania w
całym kraju poprzez swój program LEARN (Law Enforcement
Agency Resource Network), infiltrując lokalne sądy,
prokuratury, skorumpowanych oficerów policji i nielegalnie
wchodząc w posiadanie tajnych informacji.
Po zdemaskowanym upodobaniu do szpiegostwa, oskarżenie i
poważna akcja sądowa wymogły na ADL przyznanie, że ta nie
będzie działała w podobny sposób i zgodzi się na usunięcie z
własnych archiwów dokumentów, w których posiadanie weszła w
nielegalny sposób. ADL przyrzekła na przyszłość:
– powstrzymać się od gromadzenia informacji niedostępnych
publicznie;
– zapłacić 25 000$ na konto Hate Crimes Fund;
– kolejne 25 000$ na publiczne szkolnictwo;
– kolejne 25 000$ na fundusz w celu poprawy relacji pomiędzy
żydami, czarnoskórymi i innymi mniejszościami.
Po izraelskiej „wojnie o niepodległość” wydawany przez ADL
„The Facts” nazwał osoby wspierające Palestyńczyków
antysemitami włączając Barnarda College Dean Virginia
Gildersleve, Kermita Roosevelta (wnuka Theodora) i
wcześniejszego prezesa American University of Beirut Bayarda
Dodge. W majowej publikacji z 1948 r. ADL oskarża:
„Ich poparcie dla Ligi Arabskiej jest przeciwne syjonizmowi,
odznacza się rosnącą nienawiścią do żydów i do samych
siebie. Antysyjonizm i sympatia do Arabów niekoniecznie są
oznaką antysemityzmu. Jednak jest wielu, których proarabskie
wypowiedzi i działalność pokazują wyraźnie lub w ukrytym
rozumieniu są antysemickie, co jest powodem do wielkiego
alarmu.”
Odtąd ADL używa zarówno „przestępstwa asocjacji” jak i
„przestępstwa konfrontacji” obsmarowując nimi żydowskich
krytyków Izraela i propalestyńskich działaczy.
Np. w 1983 r. książka ADL zatytułowana: „Proarabska
propaganda w Ameryce: wehikuły i głosy” przedstawia listę
fakultetów uniwersyteckich i zatrudnionych tam krytyków
Izraela i syjonizmu nazywając ich antysemitami,
ekstremistami, radykałami dążącymi do obalenia państwa
Izrael i wprowadzających uprzedzenia przeciw amerykańskim
żydom. Faktycznie zarzuty te oparte były na kłamstwach,
wypaczeniach i półprawdach o wielu antyizraelskich
krytykach.
Wraz
z AIPAC, Zionist Organization of America i innymi
prominentnymi organizacjami zrzeszonymi w CPMAJO, ADL
wywiera ogromny wpływ w Ameryce. Blisko
współpracując z Mossadem, FBI, CIA i Departament of Homeland
Security, ADL lobbuje za Izraelem nie będąc zarejestrowaną
agencją zagraniczną. Używa
presji, przypochlebiania, gróźb, domaga się również
uległości mediów w ich jednostronnym, proizraelskim
przekazie.
Najistotniejsze antyizraelskie organizacje według
ADL
Na początku października ADL opublikowała listę Top 10,
włączając organizacje kierowane przez żydów. Abe Foxman
powiedział:
„Istnieją setki grup, które prowadzą i uczestniczą w różnej
antyizraelskiej działalności. Zidentyfikowaliśmy największe
i najlepiej zorganizowane. Te organizacje nie propagują
pokoju. Szerzą propagandę kwestionującą legalność Izraela.
Chcemy, aby Amerykanie wiedzieli kim oni są i czego naprawdę
chcą. A chcą oni zdelegalizować państwo Izrael.”
„Grupy te demonizują Izrael poprzez różne kampanie
publiczne. Ich przekaz jest jednostronny i nie pokazuje w
całości złożoności konfliktu izraelsko – palestyńskiego.
Niesprawiedliwie atakują Izrael, ignorując palestyński
terroryzm. Wobec Izraela używają innych standardów niż wobec
innych państw, potępiając go za politykę ochrony własnych
obywateli.”
Powyższe oświadczenie ukazuje jego łajdacki charakter.
Oskarża ofiary i tych, którzy usiłują im pomóc, w tym
przypadku organizacje promujące pokój, prawo, sprawiedliwość
– o przeciwnym charakterze działania niż ADL i inne
proizraelskie grupy. Jak wszyscy wszechwładni żydzi pracują
one dla izraelskiego bezprawia, przemocy, napastniczych
wojen, izolacji, niszczenia domów, kradzieży ziemi,
wywłaszczania, masowych uwięzień, tortur, celowych zabójstw
i powolnego ale systematycznego ludobójstwa milionów
Palestyńczyków, włączając obleganą Gazę.
Lista Top 10 ADL
(1) Act Now to Stop
War and End Racism (ANSWER)
Utworzona po 9/11 grupa aktywistów sprzeciwiająca się
wojnie, imperializmowi, bigoterii oraz zajmująca się innymi
problemami jak prawa człowieka i wspierająca prawo
Palestyńczyków do sprawiedliwości.
(2) Al-Tawa, The
Palestine Right to Return Coalition
Jest „założona w celu uświadamiania ogółowi społeczeństwa
prawa uchodźców palestyńskich do powrotu do ich domów,
ziemi, z której pochodzą, oraz do pełnej restytucji ich
zagrabionej i zniszczonej własności” w nawiązaniu do prawa
międzynarodowego.
(3) Council on American – Islamic Relations (CAIR)
Broni wolności obywatelskich, wolności religii,
różnorodności, tolerancji, demokratycznych wolności, zwalcza
grupy oczerniające islam i muzułmanów.
(4) Friends of Sabeel – North America (FOSNA)
„Promuje świadomość i zrozumienie” konfliktu izraelsko –
palestyńskiego „poprzez edukacyjne programy dla North
American Christians… FOSNA poszukuje pojednania pomiędzy
ludźmi z Ziemi Świętej ” włączając „pilne zaprzestanie
wspierania przez USA nielegalnej okupacji wojskowej
prowadzonej przez Izrael”.
(5) If Americans Knew (IAK)
Misją IAK jest „informowanie i edukowanie amerykańskiej
opinii publicznej w istotnych kwestiach, które są pomijane,
ukrywane lub przekręcane w amerykańskich mediach”.
Organizacja wierzy, że rozwiązanie konfliktu oraz
sprawiedliwość zależy od ujawnienia prawdy, iż największe
amerykańskie media ukrywają okropne izraelskie bezprawie.
(6) International Solidarity Movement (ISM)
Palestyńska inicjatywa powołana w celu oporu wobec
izraelskiej okupacji, opresji, dominacji i apartheidu
poprzez bezpośrednie, pozbawione przemocy akcje.
(7) Jewish Voice for Peace (JVP)
Promuje sprawiedliwość, pokój, bezpieczeństwo, determinację
zarówno wobec Izraelczyków jak i Palestyńczyków poprzez
„oddolne organizowanie, edukację, wsparcie i media”. To
jedyna żydowska organizacja udzielająca głosu żydom i ich
sojusznikom, którzy uważają, że pokój na Bliskim Wschodzie
jest możliwy tylko „poprzez wprowadzenie sprawiedliwości i
pełnej równości” zarówno dla żydów jak i muzułmanów.
(8) Muslim American Society (MAS)
Misją tej religijnej, charytatywnej, społecznej, kulturowej
i edukacyjnej grupy jest „poruszyć ludzi do dążności do
boskich planów, wolności, sprawiedliwości oraz doprowadzić
islam do najwyższej przejrzystości”.
(9) Students for Justice in Palestine (SJP)
Poprzez „ukazanie palestyńskiej walki” sprzeciwia się
apartheidowi i okupacji przez protesty, memoriały oraz na
inne sposoby, naświetlając ich trudne położenie wobec
izraelskiej agresji i okupacji.
(10) US Campain to End the Israeli Occupation
(USCEIO)
Jest to „różnorodna koalicja pracująca dla wolności od
okupacji i równych praw dla wszystkich poprzez wpływanie na
politykę USA wobec konfliktu izraelsko – palestyńskiego.”
Bazuje na prawach człowieka i prawie międzynarodowym; domaga
się pokoju, sprawiedliwości, porozumienia poprzez „zmianę
roli USA” jako najlepszy do tego środek.
Końcowy komentarz
Kontrast pomiędzy tymi grupami a ADL jest jasny i całkowity.
Instrumentalnie wykorzystując prawa człowieka, ADL wspiera w
najgorszy sposób izraelskie bezprawie. Organizacje takie jak
te z top 10 wspierają praworządność, samodeterminację,
równość, porozumienie oraz prawo każdego w regionie do
pokojowej współegzystencji – czego Izrael i jego akolici nie
tolerują, a już w szczególności nie toleruje tego ADL.
Prosząc Obamę o objęcie przewodnictwa w wywiadzie udzielonym
dla Jerusalem Post 19 października 2010 r., Foxman wyraził
pogardę dla determinacji Palestyńczyków, mówiąc:
„Teraz jest czas, by wysłać wiadomość do Palestyńczyków, na
Bliski Wschód i do europejskich narodów, że USA nie będą
tolerowały i uznawały” utworzonego jednostronnie państwa
palestyńskiego. „Dla Palestyńczyków musi być jasne, że muszą
porzucić to piskliwe marzenie, że ich arabscy i europejscy
przyjaciele (nie wskazał którzy) dadzą im państwo bez
żądnych poświęceń i koncesji”.
Ten komentarz zaszokuje większość ludzi. Dla Foxmana wyraża
jego wsparcie dla siłowego apartheidu; im twardszego, tym
lepiej, domagającego się wszystkiego, nie dającego nic w
zamian, takiego, jaki wspiera przez całe swoje życie
zawodowe przywdziewając się w szatki obrońcy praw człowieka.
Źródło: sjlendman.blogspot.com
Za: ussus.wordpress.com